Czasem gdy mam wenę zdarza mi się popełnić małą zbrodnię i narysować coś. Niestety ręka odwykła mi ostatnio od ołówka, nie tak zaraz wprawy na powrót dostanę, ale zew natury wzywa i cosik kombinuję w kompie przy użyciu Gimpa i Painta. Jak już coś w miarę śmiesznego powstanie to popełniam kolejną zbrodnię i wysyłam na portal calisii i czaaaaasem coś się ukazuje. To powstało nie dawno
a to co dziś narysowałam pokarzę zaraz po tym jak urażę się na Calisii
środa, 20 października 2010
wtorek, 19 października 2010
Buteleczka
Bardzo chcemy Was poprosić
By nam kwiatów nie przynosić
Stąd wiadomość ku publice:
chcemy z winien mieć winnice.
Wina które dostaniemy
Kiedyś z wami wypijemy.
Oczywiście, na nic nie mam ostatnio czasu, wszystko co robię, robię galopem. Buteleczka miała być trochę inna, ale cóż, czas naglił i trzeba było trochę poskąpić urodzie. Krochmalu też trochę za mało było, za miękkie to to, ale cóż, obdarowani i tak to ubranko wkrótce pewnie zdejmą, zawartość opróżnią, a dziergadełko rzucą w kąt.
By nam kwiatów nie przynosić
Stąd wiadomość ku publice:
chcemy z winien mieć winnice.
Wina które dostaniemy
Kiedyś z wami wypijemy.
Oczywiście, na nic nie mam ostatnio czasu, wszystko co robię, robię galopem. Buteleczka miała być trochę inna, ale cóż, czas naglił i trzeba było trochę poskąpić urodzie. Krochmalu też trochę za mało było, za miękkie to to, ale cóż, obdarowani i tak to ubranko wkrótce pewnie zdejmą, zawartość opróżnią, a dziergadełko rzucą w kąt.
Subskrybuj:
Posty (Atom)