wtorek, 5 kwietnia 2011

Frywolitka - Katarzynka

Jak to jest, że gdy czekasz na poczekalni w kolejce do lekarza specjalisty to czekanie staje się niemiłosiernie długie. Krzesła są mega twarde, wolnych miejsc jak na receptę, jak już znajdujesz jakieś wolne to osobnik zajmujący sąsiednie miejsce jest nałogowym palaczem i cóż, mentol to to nie jest. Jak już czujesz gdzie dokładnie kończy się twoja kość ogonowa stwierdzasz że może jakąś gazetkę kupisz w kiosku żeby czas jakoś zabić. Dogadujesz się z innymi pacjentami że popilnują ci łaskawie kolejki. Lecisz w te pędy do kiosku, przed tobą jakaś upierdliwa i nie do końca wiedząca czego właściwie chce klientka, w końcu kupujesz to co chcesz, lecisz z powrotem i co się okazuje?? że twoja kolejka już przeszła, chociaż było przed tobą bitych 5 osób. Czekasz od nowa w kolejce, ale tym razem masz już jakiś papierowy czasoumilacz pod ręką i coś słodkiego do przekąszenia. Niestety po spałasowaniu tego i owego obok przechodzi jakiś patafian z kubkiem kawy. Twój nos mimowolnie wychwytuje aromat kawy i co? Żyłka pierdząca chce ci pęknąć bo też masz ochotę na kawę. Automat oczywiście na drugim końcu korytarza, zanim do niego dolecisz w te i z powrotem to albo kolejka znów ci przejdzie koło nosa, albo wychlapiesz po drodze całą kawę i tak jej się nie napijesz. Podsumowując, chyba jednak lepiej jest odparzyć sobie kość ogonową niż kumulować nerwy z powodu kolejki która przepadła

Tej bransoletce kość ogonowa też się pewnie odparzyła już bo trochę czekała w kompie na ukazanie, niestety zaczęła się wiosna, sąsiad z tej radochy wparował z pługiem na pole i niestety wyorał mi kabel telefoniczny zrywając go przy okazji, 2 bite doby bez netu - kooooszmar większy niż przemijająca kolejka u doktora.



Dziś będzie to Katarzynka

Katarzyna – imię żeńskie pochodzące od greckiego słowa katharós "czysty", "bez skazy". Do Polski imię to trafiło za pośrednictwem łaciny.

"czysty" - acha, akurat, bransoletka bez koralików.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz