poniedziałek, 14 lipca 2014

Milena Wybraniec „Wchodzisz do gry”

       Trafiła do mnie książka, która już nie pierwszy rzut oka niesie z sobą wielką tajemnicę. Zazwyczaj wydawca stara się umieścić na okładce drobny zachęcający skrót tego, o czym powieść będzie, ale nie tym razem. Zaciekawił za to opisem samej autorki książki za sprawą, którego stajemy się niezwykle ciekawi cóż ktoś taki jak Milena Wybraniec mógł zaprezentować. Już widok samej okładki pobudza wyobraźnię, a to dopiero początek. Co dalej?

       Prolog. Naukowiec Jankowski podczas odwiertów na Ukrainie wpada na cenne znalezisko. Wkrótce po tym ginie wspólnik profesor Wiśniewski, który był odpowiedzialny za specjalistyczne ekspertyzy i jako jedyny posiadał drogocenne próbki.

            Wrocław. Lidia właśnie wraca samochodem do domu. W pewnym momencie zauważa, że na jezdnię wtacza się naga dziewczyna. Cudem udaje się jej wyhamować. Na ciele nieznajomej widać ślady brutalnego pobicia i prawdopodobnie gwałtu. Ostatkiem sił Daria prosi o pomoc oznajmiając tajemniczo: „Nie mogą mnie znaleźć… Ja już nie chcę w to grać”. Tuż obok zatrzymuje się terenowe auto, wysiada z niego mężczyzna oferujący pomoc w zawiezieniu dziewczyny na pogotowie gdzie udaję się cała trójka. Tomasz widząc zabrudzony krwią trencz Lidii pożycza jej własną marynarkę. Następnego dnia Lidia składa zeznania na posterunku policji. Funkcjonariuszka Anna nie ukrywa zaskoczenia, że zostali przyjęci w tym szpitalu, gdyż placówka nie posiada oddziału ratunkowego. Wkrótce potem ślad po Darii ginie. Lidia odnajduję za to Tomasza, chcąc oddać mu pożyczoną część garderoby. Tomasz Raczyński okazuje się być prezesem dużej firmy Odra-Trade. Szybko odkrywają, iż mają ze sobą wspólne zainteresowania. Tomasz proponuje wspólna kolację. Dziwny telefon krzyżuje im w trakcie plany. Przyjeżdżają pod elegancką willę gdzie Tomasz pozostawia Lidię na parkingu, a sam znika. Wkrótce potem ochroniarz nakazuje Lidii wejść do budynku, prośbę wykonuje niechętnie, nieświadoma tego, co za chwilę się wydarzy. Odurzona tajemniczym zastrzykiem budzi się kolejnego dnia. Film nakręcony telefonem komórkowym wprawia ją w osłupienie. Dowiaduje się, że nieświadomie wstąpiła do klubu, do którego nie można wejść ani wyjść tak sobie. Zaproszenie dostają tylko specjalnie osoby. Rozpoczyna się gra.

„to gra emocji, złudzeń i zwykłej ludzkiej zachłanności. Jeśli masz pieniądze, to grasz, ale jak ich nie masz… Naiwni idą zawsze na pierwszy ogień.”[1]

            Czym jest tajemnicze znalezisko na Ukrainie? Kto będzie potrafił odczytać zaszyfrowaną mapę? Kto zwabił Lidię do klubu? Kim naprawdę jest człowiek, który zaprosił Lidię do gry. Dlaczego to właśnie ona została do niej wciągnięta. Czym jest tajemnicza gra? Co może być cenniejszego od życia?

            Książka naszpikowana jest po brzegi wartką akcją, tajemnica goni tajemnicę, emocje nie pozwalają oderwać się ani na moment. Tę książkę musicie przeczytać. Pani Mileno, jak na grafomankę napisała Pani genialny thriller! Koniec zdecydowanie nie był do przewidzenia, choć przez moment będąc jeszcze w połowie lektury, marzyłam, by właśnie tak została ona uwieńczona. Dziękuje, że nie zabiła Pani tej nadziei. Czekam na kolejne Pani książki!



[1] Str. 275 Milena Wybraniec, Wchodzisz do gry, Gdańsk 2014

Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości Wydawnictwa Oficynka


1 komentarz:

  1. Świetna książka :) Mam podobne odczucia po jej lekturze. Czekam z niecierpliwością na kolejne powieści Pani Mileny :)

    OdpowiedzUsuń