środa, 13 czerwca 2012

Trzynastego

Trzynastego - wszystko zdarzyć się może!
Trzynastego - jak w .... zielonym kolorze!!!
Trzynastego - oj będę go długo pamiętać ... i dobrze, że już się kończy.
Nawet nie mam sił żeby mądrze opowiedzieć co z nim było nie tak. 

A żeby nie było, że pesymistka jestem, to pokarzę jakie nie dawno udało mi się zdjęcie fajne zrobić. 
Kropla rosy, a w niej mój dom... choć do góry nogami. Długo trwało, ale w końcu się udało coś takiego sfotografować 


3 komentarze:

  1. Świetne zdjęcie. U mnie 14 pechowa... Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Łooo ale fajne zdjęcie!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. P.S. nie jestem pewna czy ddałm Twój blog do obserwowanych. Skomplikowana sprawa :) Ale jak nie to się postaram jeszcze raz

    OdpowiedzUsuń